Najbardziej widocznym znakiem zbliżającego się wybuchu jest wybrzuszenie terenu po północnej stronie wulkanu. "Obrzęk" ten wskazuje, że magma rośnie pod powierzchnią ziemi i napiera ku górze, wypełniając kolejne szczeliny i pęknięcia - wyjaśniają eksperci.
Znacznie więcej magmy
Z danych monitoringu GPS wynika, że pod powierzchnią wulkanu jest teraz znacznie więcej magmy, niż przed ostatnią erupcją z 2000 roku - poinformował w poniedziałek geofizyk Páll Einarsson z University of Iceland. - Hekla może wybuchnąć wkrótce - ostrzegł naukowiec.
Erupcja bez ostrzeżenia
Geolodzy z Islandii uważnie śledzą zachowanie wulkanu, bo jego wybuchy są bardzo gwałtowne i na ogół dochodzi do nich bez żadnych zapowiedzi. Podczas erupcji z 2000 roku eksplozja nastąpiła zaledwie 79 minut po pierwszym trzęsieniu ziemi.
Wybuch, który zmienił klimat
Wulkan Hekla wybuchał ponad 20 razy w ciągu ostatnich 1 200 lat, pokrywając południową Islandię grubą warstwą popiołu i lawy. Niektóre z erupcji były krótkie, inne trwały kilka miesięcy i wyrzuciły tak ogromne ilości popiołów do atmosfery, że na pewien czas ochłodził się klimat w północnych szerokościach geograficznych.
Źródło: AccuWeather