Silne trzęsienie ziemi o sile 6,7 odnotowano dzisiaj wieczorem w pobliżu wyspy Vancouver u zachodnich wybrzeży Kanady - poinformowała amerykańska służba geologiczna USGS.
Pierwsze doniesienia szacowały siłę trzęsienia na 6,8.
Wstrząsy były odczuwalne w mieście Vancouver na kanadyjskim wybrzeżu oraz położonym nieco dalej na południe Seattle w amerykańskim stanie Waszyngton. Jednak naoczni świadkowie i miejscowa policja w obu miastach podają, że nie ma oznak uszkodzeń.
Mieszkańcy, gdzie wystąpiło trzęsienie, mówią o kołysaniu się budynków przez dłuższy czas.
Władze twierdzą, że trzęsienie było zbyt małe, by wywołać falę tsunami.
