JESTEM CIEKAW JAK TO SIE PRZEŁOŻY W REALU KIEDY PRZYJDZIE NAM WALCZYĆ O SWOJE PRAWA DO GODNEJ PRACY I PŁACY WŁĄCZNIE Z WIDOCZNYM PONIŻEJ ZNIEWOLENIEM ! |
Koniec nadgodzin,
będziemy harować za darmo
Stało się. Sejm właśnie przyjął przepisy wprowadzające elastyczny czas pracy. To ma być lek na masowe zwalnianie pracowników z powodu kryzysu, który niszczy polskie firmy. Przepisy wejdą w życie już w wakacje. Tylko pytanie: czy ustawa, która ma pomóc pracownikom, przypadkiem im nie zaszkodzi?
Co się zmienia? To koniec tradycyjnego, ośmiogodzinnego dnia pracy. Pracodawca będzie mógł wprowadzić ruchomy czas pracy. Na przykład w poniedziałek pracownik zacznie pracę o godz. 8, we wtorek o 12, a w środę o godz. 15. O tym, na którą godzinę trzeba będzie przyjść do pracy danego dnia, pracodawca poinformuje tydzień wcześniej.
Firmy będą mogły żądać od pracowników, aby zostali w pracy dłużej, ponad ustawowe osiem godzin, i nie płacić im za to nadgodzin. W zamian pracownik odbierze wolne w innym terminie. Na rozliczenie tych wolnych dni pracodawca będzie miał aż rok.
Wprowadzenie elastycznego czasu pracy pracodawcy będą musieli uzgodnić ze związkami zawodowymi, a jeśli nie ma ich w firmie – z przedstawicielami pracowników. Jeśli się nie dogadają, to pracodawca wprowadzi go sam i będzie musiał poinformować o tym okręgową inspekcję pracy.
Minister pracy uspokaja: – Wydłużenie okresu rozliczeniowego może dojść tylko i wyłącznie za zgodą strony pracowniczej – mówi Władysław Kosiniak–Kamysz. I podkreśla, że ustawie antykryzysowej, w której obowiązywały podobne zapisy, udało się uratować pracę dla 100 tysięcy osób.
Związkowców to jednak nie przekonuje. – Przecież wiemy, jak to wygląda – mówi Piotr Duda szef "Solidarności". – Pracownicy są zastraszani, boją się. Nagle się okaże,że pracownik, który nie ma ochrony, będzie dyskutował z pracodawcą? Postawi się pracodawcy i nie wyrazi zgody na elastyczne rozliczanie pracy? – mówi. I dodaje: - Rząd i koalicja władzy przekroczyła wszelkie granice przyzwoitości. Nowe przepisy nie tylko zrobią z pracowników niewolników, ale przede wszystkim obniżają im i tak żenująco niskie dochody. Zwiększą też bezrobocie!
Związkowcy zapowiadają, że w całej Polsce zorganizują protesty przeciwko wprowadzonym zmianom.
NIE WIERZ ŻADNYM ZWIĄZKOM !
TYLKO RUCH NARODOWY MOŻE NAS URATOWAĆ OD TEGO OBŁĘDU
http://www.fakt.pl/pieniadze/finanse/to-koniec-osmiogodzinnego-dnia-pracy/qgx9pgg
http://www.fakt.pl/pieniadze/finanse/to-koniec-osmiogodzinnego-dnia-pracy/qgx9pgg